20.10.2020, Warszawa (PAP/media) – Prokurator stwierdza, że nie ma z nim żadnego kontaktu – to fragment z protokołu przesłuchania mecenasa Romana Giertycha podpisany przez prokurator Annę Kijek-Głęboczyk – pisze we wtorek „Gazeta Wyborcza”. Gazeta informuje, że ma dowód na to, iż – wbrew twierdzeniom prokuratury i polityków PiS – Giertych nie nadawał się do przeprowadzenia przesłuchania i postawienia mu zarzutów. „Nie można więc mówić, że zarzut został skutecznie postawiony” – twierdzi mecenas Jakub Wende, pełnomocnik Giertycha. „Z tego wynika, że Roman Giertych nie jest podejrzanym i prokur (PAP)
Powered by WPeMatico