22.01.2019, Warszawa (PAP) – Stołeczna policja zatrzymała 36-latka, który jechał ulicą pod prąd, nie zatrzymał się do kontroli i potrącił funkcjonariusza. Ucieczkę zakończył na wjeździe do Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Jak podała policja, z kierowcą nie ma logicznego kontaktu. Jego tożsamość jest potwierdzana. Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji przekazał PAP, że zdarzenie miało miejsce przed godz. 14. Policjant pełniący służbę w patrolu pieszym zauważył na jednokierunkowej ulicy Focha, w pobliżu placu Piłsudskiego, osobowego volkswagena jadącego pod prąd (PAP)

Powered by WPeMatico