16.10.2020, Warszawa (PAP) – Napadem na dom Jaroszewiczów kierował Robert S., to on udusił byłego premiera i zastrzelił jego żonę – wynika z wyjaśnień Marcina B. jednego z oskarżonych w procesie o zabójstwo małżeństwa. „Ja tylko wykonywałem polecenia” – zapewnił w piątek przed sądem. Podczas piątkowej rozprawy w procesie ws. zabójstwa byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego małżonki w warszawskim Aninie w 1992 r. na pytania sądu odpowiadał Marcin B. jeden z oskarżonych, członek tzw. gangu karateków. Mężczyzna szczegółowo relacjonował przebieg napadu na dom byłego premiera (PAP)
Powered by WPeMatico