4.12.2019, Szczyrk (PAP) – Na miejscu pracuje prawie 100 strażaków; szukamy ośmiu osób, oczywiście żywych – mówił śląski komendant wojewódzki PSP nadbryg. Jacek Kleszczewski po wybuchu w Szczyrku. Każdy element budynku musimy wydobyć ręcznie, największą trudnością jest czas – podkreślił. W środę wieczorem w Szczyrku doszło do wybuchu gazu w domu jednorodzinnym. Z informacji udzielonych przez działającą na miejscu straż pożarną wynika, że w domu prawdopodobnie mieszkało dziewięć osób. Wiadomo, że jedna z nich była w czasie wybuchu w pracy (PAP)
Powered by WPeMatico